Cracovia Shogi VII

Kategoria: Relacje
Opublikowano: 07 styczeń 2016 Mariusz Stanaszek

cracovia7 1s

 

 

Po niewątpliwym sportowym i organizacyjnym sukcesie czerwcowych Mistrzostw Polski we Wrocławiu, w dniach 27-29 grudnia 2015 r. Kraków stał się areną ważnego dla polskich shogów wydarzenia. Po raz kolejny rozegrano w ramach XXVI Festiwalu Szachowego Cracovia 2015 siódmy Krakowski Turniej Shōgi .

 

 

Turniej ten niemal dorównał Mistrzostwom Polski, bowiem zagrało w nim 31 zawodników z siedmiu krajów (Polska, Białoruś, Austria, Rosja, Słowacja, Czechy i Japonia), w tym 5 danowców.

Turniej rozegrano tradycyjnie 9 rundowym systemem szwajcarskim, z tempem gry 45'+30" byōyomi i zakończył się zwycięstwem Marco Dietmayera (Austria), który zgromadził komplet punktów i po raz czwarty wygrał Cracovia Shogi.

Kolejne miejsca z siedmioma punktami zajęli Rainer Staberhofer (Austria) i Vladislav Zakrzhevsky (Białoruś). Czwarte miejsce niespodziewanie zajął organizator i sędzia turnieju Mariusz Stanaszek (Kraków) z sześcioma punktami wyprzedzając punktacja pomocniczą Alexandra Levita (Rosja), Adama Dziwokiego (Rybnik) i Andreya Łysenkę (Białoruś).


Turniej przebiegł, jak zwykle, w sportowej i przyjacielskiej atmosferze, a urody dodały mu zawodniczki: Lidia, Anna i Beatrix. Szkoda tylko że zabrakło przedstawicielki Polski, a w ogóle nasze panie i dziewczyny, poza jednym wyjątkiem, nie idą w ślady Karoliny Styczyńskiej, która rozsławiła Polskę i polskie shogi, wkraczając na drogę zawodowej kariery shogowej w Japonii. Zauważyć również należy udział w turnieju kilku młodych shogistów, a Alexey Lavrinovich z Mińska i Adam Dziwoki nawiązali nawet walkę z czołówką, zajmując wysokie miejsca w pierwszej dziesiątce.

Rywalizację wśród dzieci wygrał Szymon Wójtowicz (Warszawa) przed Michałem Mordarskim (Kraków) – obaj po cztery punkty, którzy wyraźnie wyprzedzili swych kolegów z Białorusi.

Dobry występ polskich zawodników spowodował że większość z nich odnotowała przyrosty rankingowe, a pięciu uzyskało wyższe stopnie. I chociaż w medalowej trójce nie było Polaka, można śmiało stwierdzić że nasza gościnność nie polegała na łatwym oddawaniu punktów zagranicznym zawodnikom, a wielokrotnie tylko brak zimnej krwi i wyższej techniki gry spowodowały że w konfrontacji ze znaczniej notowanymi cudzoziemcami nie osiągnęliśmy jeszcze lepszych rezultatów.

Kończący 2015 rok turniej uznać należy za niezwykle udane podsumowanie wieloletniej popularyzacji shogów w Polsce. W turniejach uczestniczy z reguły wielu zawodników, a lista polskich graczy na liście rankingowej FESA wydłuża się z turnieju na turniej. Regularne spotkania w Krakowie, Wrocławiu i Warszawie wskazują że polskie shogi to już nie zabawa izolowanych pasjonatów, ale planowe działania zorganizowanego środowiska, zwłaszcza że założony w 2012 roku Polski Związek Shogi zrzesza shogistów z całego kraju.

Nagrody finansowe i rzeczowe ufundował MO TKKF Drogowiec Kraków i p. Mordarski.

Turniej przygotował i przeprowadził Mariusz Stanaszek.

 

Wyniki turnieju:

cracovia7